Witam serdecznie!
Ostatnio przeczytałam u Anwen notkę z nowej serii "Niedziela dla włosów" - po jej lekturze stwierdziłam, że w końcu muszę po raz pierwszy zalaminować swoje włosy, bo nigdy do tej pory tego nie robiłam :)
Jak widać, zużyłam tylko jedną saszetkę, bo w zupełności na moje włosy taka ilość wystarczyła.
Umyłam je szamponem love2mix, następnie nałożyłam zawartość saszetki, na to czepek i ręcznik, i tak oto chadzałam sobie z turbanem na głowie przez 30 min. Później wypłukałam produkt z włosów, rozczesałam i wysuszyłam je suszarką wyjątkowo ciepłym nawiewem (zwykle jak już suszę, to zimnym nawiewem). Jaki był efekt?